Hej! Mówiliśmy że się pochwalimy jak już będziemy wiedzieć co i jak. Wiemy niewiele, ponieważ jestem tylko rodzicem który towarzyszy przy terapii i to ten rodzaj terapii do którego potrzebny jest przede wszystkim sprzęt – i to drogi sprzęt co dodatkowo sprawia że miewam palpitacje i ciśnienie 200 podczas… Bo ciężko jest chłopaka utrzymać na wodzy, jest dość żywiołowy a nagle ograniczony kablami… No i ma nadwrażliwą głowę a tu opaska i słuchawki jakoś tak mogą sprawiać dyskomfort dla każdego, a tu potrzeba w nich wysiedzieć około półtorej godziny… Mamy włączone razem dwie terapie – terapię HEG i terapię Tomatis. Terapia HEG- polega z grubsza na pobudzeniu neuronów w frontalnych płatach mózgu, pozwala na zwiększenie metabolizmu w trenowanym obszarze mózgu, dotlenienie partii którym to wyjątkowo potrzebne – taka trochę siłownia dla mózgu bez znacznego wysiłku ze strony osoby poddanej terapii. Terapię metoda Tomatisa już po krotce opisywałam bo korzystaliśmy z niej niecałe dwa lata temu… To trening słuchowy -za pomocą muzyki i głosu stymulowany jest mózg. Teraz program jest ułożony jeszcze inaczej. Program dobierany jest i modyfikowany indywidualnie na podstawie badań w naszym przypadku jest to qeeg i obserwacji terapeuty, wywiadu opiekunów oraz potrzeb i oczekiwań. My skupiliśmy się na początku przede wszystkim na tym żeby chłopaka wyciszyć, pomóc mu żyć w zgodzie ze sobą samym bo ewidentnie ciężko mu panować nad swoimi emocjami i temperamentem. Chcieliśmy też zadziałać w temacie myślenia racjonalnego. Jesteśmy na początku drogi – i jeżeli śledzicie nas już jakiś czas to wiecie że w cuda nie wierzymy. Terapie mają potwierdzone wyniki w badaniach naukowych i wśród naszych znajomych ale wiemy również to, że nawet jeśli komuś pomogło nie znaczy że pomoże nam, ale spróbować musimy bo a nóż to okaże się strzałem w dziesiątkę i wszystko pójdzie gdzieś dalej. Mówię tu też o terapiach które ma na co dzień, że będą szły lepiej będą szybsze efekty przez co funkcjonowanie zarówno jego jak i całej naszej rodziny będzie łatwiejsze…ciut normalniejsze.. Trochę mniej bez trzymanki :)Więcej z zalet opiszemy sukcesywne jeśli coś zauważymy, na pewno będziemy się chwalić. I to z radością. Lubimy to robić, bardzo 🙂
Możesz również polubić
No i nadszedł ten dzień, wyczekiwany-światowy dzień świadomości autyzmu w którym mogę bezkarnie jak to niektórzy mówią spamować i zarzucać informacjami o […]
Raz źle a raz gorzej…
I już po. Co dobre szybko się kończy jak zwykle. Kto nas obserwuje na instagramie czy Facebooku wie, że było fajnie. A […]
Czasami uda mi się zapomnieć że jest z nami autyzm. Może dla niejednego z was to absurdalne.Nigdy nie ukrywałam że autyzm błogosławieństwem dla […]