Działamy na zmysły.Miało być bardziej dla Marcina i postawiłam na węch bo mam wrażenie że ten zmysł jakoś od niedawna nam się odblokował. Dziwnie to brzmi ale tak to wygląda z mojej perspektywy,ciężko wypowiadać się za niego ,ale nauczyłam się już że obserwacja to często jedyny sposób żeby się czegoś o moim paniczu dowiedzieć…W każdym razie zwróciłam uwagę ze coraz częściej interesuje się zapachami. Wcześniej wejście do obory,sklepu z chemią ,piekarni czy przejście obok stoiska z perfumami koło którego było aż duszno nie robiły na nim żadnego wrażenia. Nawet gdy mnie aż ślinka ciekła czując zapach świeżo upieczonych bułek przy piekarni –on też miał to w nosie ale w innym sensie 😛 Od niedawna poza tym że Kalina czasem jest fuu- bo się sfajda w pampersa, wącha jedzenie, kawę, przy stoisku z chemią tez zachowuje się inaczej. Wiec zrobiliśmy coś takiego-zamysł był inny chciałam żeby szukali w grochu zakopanych pudełeczek z zapachami i pokazywali na nakrętce który to,ale ze był wieczór i naprawdę nie miałam ochoty kolejny raz sprzątać ani odkurzać więc przystanęło na zabawie tylko w odgadywanie. No i w sumie było trochę odgadywania,Kalinka jak zwykle zainteresowana na dłużej –Marcin skupił się później na próbowaniu i brakło mu herbaty żeby pozbyć się smaku czosnku…Cóż Kalinka była pierwsza udało jej się po czosnku zagryźć cytryną,spryciula.
Co potrzebne do zrobienia takiego memory węchowego ?
- Puste wymyte pojemniki po zużytych farbach
- Pończocha
- Taśma izolacyjna
- Przyprawy,owoce etc, u nas :czosnek,cytryna,kawa,goździki,cynamon
- Wydrukowane zdjęcia z produktami które wybraliśmy
- Nakrętki od słoików
Wkładamy daną rzecz do pojemnika,naciągamy na gore pończochę i kleimy taśmą izolacyjną (zwykła bardzo się ślizga).Na nakrętki od słoików przyklejamy zdjęcia i już .Pończocha u mnie bardzo nie prześwitywała wiec mimo że było czuć zapach danej rzeczy to nie było jej widać.Starsze dzieci tez powinny się zainteresować szczególnie gdy spróbujecie te pojemniki faktycznie w czymś fajnym ukryć .Poznajemy świat i przy okazji się bawimy .Takiej gry w sklepie nie kupimy a warto zrobić bo nie wymaga wiele pracy z naszej strony,każdy pomysł można przecież zmodyfikować pod to co akurat mamy w domu. Pozdrawiamy 🙂
Komentarz do “Memory zapachowe”
Też mam wrażenie że węch mu się odblokował bo teraz wącha i się zaciąga zapachami wcześniej tego nie było ♥️